Czas czytania: 7 min
16 gru 2022
Maltańczyk to piękny, biały, niewielkich rozmiarów piesek, który w ostatnich latach zyskał ogromną popularność. Przede wszystkim ze względu na miłe usposobienie i uroczy wygląd. Choć maltańczyki prezentowane na wystawach mają długą (aż do ziemi), aksamitną szatę, te domowe psiaki przeważnie strzyże się na krótko.
Jednak czasem na pyszczkach maltańczyków widać brązowe zacieki pod oczami. Nie ma się co dziwić, że większość opiekunów maltańczyków jest zaniepokojona tym objawem, szczególnie jeśli zacieki pojawiły się nagle. Co powoduje owe nieestetyczne zacieki? Czy jest się czym martwić? Jak pozbyć się zacieków pod oczami u psa?
Brązowe - czy też rudawe - zacieki z oczu powstają z różnych przyczyn. Jedną z nich jest zapalenie spojówek, ale też alergeny, takie jak kurz lub nietolerancje pokarmowe, a także infekcje bakteryjne, grzybicze czy wirusowe.
Choroby oczu powodują zaczerwienienie, swędzenie i łzawienie. Wszystko to przyczynia się do tworzenia brązowych zacieków w kącikach oczu. Same zabrudzenia sierści nie są więc problemem (choć nieładnie wyglądają), a jedynie objawem. Należy najpierw usunąć rzeczywistą przyczynę ich powstania, a w efekcie - nie będą się pojawiać.
Co ważne, brązowe zacieki mogą pojawiać się u wszystkich psów - niezależnie od ich wielkości, rasy czy koloru. Dlaczego więc mówi się tylko o zaciekach u maltańczyków, samojedów i pomeranianów? Z prostej przyczyny - u jasno umaszczonych zwierzaków najbardziej je widać. U niewielkiej wielkości yorków występują równie często, ale aż tak nie rzucają się w oczy opiekunom. Należy jednak zlikwidować przyczynę ich powstania u każdego pieska, u którego się pojawią.
Aby ustalić, dlaczego maltańczyk ma brązowe zacieki pod oczami, najlepiej skonsultować się z weterynarzem. Jeśli weterynarz (lub lekarz okulista) stwierdzi, że zacieki są spowodowane alergią lub infekcją, zaleci odpowiednie leczenie.
W przypadku podejrzenia infekcji bakteryjnej lub grzybiczej, lekarz wykona wymaz z oka – dopiero wynik pokaże, jaki konkretnie preparat, np. antybiotyk, będzie wskazany. Jeśli przyczyną okaże się alergia, trzeba będzie ustalić, jakiego jest ona rodzaju – środowiskowa czy pokarmowa. Od tych ustaleń zależeć będzie dalsze postępowanie.
Dużo mówi się o tym, że maltańczyki potrzebują specjalnej diety. Prawdą jest, że te niewielkie pieski mają wrażliwe żołądki i skłonność do alergii – dlatego ich żywienie wymaga szczególnej uwagi. Nie oznacza to jednak, że każdy maltańczyk jest uczulony na te same składniki, które należy profilaktycznie usunąć z diety. Nic bardziej mylnego – dopóki nie pojawią się objawy alergii i nie zostanie ona rozpoznana, piesek powinien dostawać wszystkie źródła białka.
Jednym z bardziej popularnych mitów jest ten, że maltańczyki nie powinny jeść kurczaka. Nie ma jednak żadnych naukowych dowodów na to, że drób szkodzi psom tej – lub jakiejkolwiek innej – rasy. Może się więc okazać, że nasz maltańczyk będzie zdrowym pieskiem, któremu nic nie dolega i zacieki po prostu się nie pojawią. Jeśli jednak przyczyną ich powstania jest nietolerancja pokarmowa, najlepiej postawić na karmę monobiałkową. To pożywienie oparte na jednym źródle białka zwierzęcego, które ułatwia ustalenie, co może psa uczulać.
PsiBufet to pełnowartościowe, zbilansowane pożywienie, które nie wymaga już żadnych suplementów. Delikatnie gotowane na parze mięso, podroby i warzywa są nie tylko zdrowe, ale i niezwykle aromatyczne. To ważne w przypadku maltańczyków, które bywają niejadkami. PsiBufet możemy podawać lekko podgrzany, by jeszcze lepiej pachniał i smakował.
Każdy ze smaków opiera się wyłącznie na naturalnych składnikach, nie zawiera też zbóż. Mnóstwo maltańczyków, które na co dzień jedzą PsiBufet, czuje się świetnie i wygląda równie pięknie, a na ich pyszczkach nie ma śladu po brązowych zaciekach.
W pierwszej kolejności należy skonsultować się z lekarzem weterynarii. To bardzo ważne, by nie działać na własną rękę i nie eksperymentować. Jak już wiemy, nadmierne łzawienie jest jedynie objawem poważniejszych problemów, które należy zdiagnozować. Szukając samemu, po omacku, możemy pieskowi jeszcze bardziej zaszkodzić.
Lekarz podczas wizyty sprawdzi, czy przyczyną łzawienia nie są ciała obce tkwiące w oczach, a także przeprowadzi badania, by postawić diagnozę. Może zalecić badania krwi oraz wymaz z oka. Następnie, jeśli będzie to koniecznie, przepisze leki. Prawdopodobnie zaleci też dietę monobiałkową lub eliminacyjną, aby znaleźć alergizujący składnik. Dopiero gdy łzawienie ustanie i nowe plamy nie będą powstawać, można się zająć usunięciem tych, które powstały w czasie choroby.
Nie istnieją domowe sposoby, dzięki którym poradzimy sobie z problemem zacieków u maltańczyka. Możliwych przyczyn jest tak wiele, że nawet lekarzowi może zająć chwilę, zanim znajdzie prawdziwy powód. Nie warto kierować się też radami opiekunów innych maltańczyków. To, że dany antybiotyk pomógł u Fafika, wcale nie oznacza, że pomoże u Fruzi. Zdrowie psiaka nie powinno być przedmiotem samodzielnych eksperymentów.
Na co dzień warto samodzielnie dbać o oczy maltańczyka – także tego zdrowego, któremu nic nie dolega. Wszystko po to, by zapobiegać potencjalnym problemom.
