Czas czytania: 7 min
26 cze 2024
W letnie dni jest nam gorąco i niewiele chce nam się robić — nie inaczej jest z psami. Upał doskwiera także im.
Na wysokie temperatury narażone są zwłaszcza szczeniaki, staruszki i psy w typie ras brachycefalicznych, czyli ze spłaszczonym pyszczkiem (np. pekińczyki i buldożki francuskie).
Nic dziwnego, że chcemy pomóc naszym czworonogom przetrwać upalne lato. Czy wiesz, jak skutecznie schłodzić psa w upalne dni? Czym go latem orzeźwić? Te wskazówki przydadzą się opiekunom wszystkich psiaków!
Wysoka temperatura może wywołać niewydolność oddechową i krążeniową. Zdarza się, że pies dostaje udaru cieplnego, a to może doprowadzić nawet do śmierci. Staruszki i maluchy mogą mieć problem z chłodzeniem się, dlatego psy z tych grup należy chronić szczególnie.
Psy ras brachycefalicznych (mopsy, buldogi francuskie, buldogi angielskie, pekińczyki) miewają kłopoty z oddychaniem nawet podczas niewysokich temperatur, a co dopiero podczas upałów. Gorący dzień i długie przebywanie w słońcu może dla tych psiaków stanowić wręcz śmiertelne zagrożenie.
Dodatkowo nie można zapominać o psach, które są pozbawione sierści — nagi pies peruwiański lub nagi pies meksykański nie mają tej naturalnej ochrony przed promieniami ultrafioletowymi. Słońce może je po prostu poparzyć.
My, ludzie, pocimy się — i to jest nasz sposób na ochłodzenie ciała. Psy mają trudniej.
Pozbywanie się nadmiaru ciepła poprzez pocenie nie jest dla nich optymalnym sposobem, ponieważ gruczoły potowe u psów znajdują się jedynie na opuszkach łap. Dlatego nasi czworonożni przyjaciele muszą w inny sposób uchronić się przed przegrzaniem.
W niewielkim stopniu chłodzą się właśnie przez łapy — to dlatego przyjemność sprawia im wejście do kałuży czy innej płytkiej wody, gdy jest ciepło, tylko po to, by zanurzyć opuszki.
Głównym sposobem na ochłodzenie organizmu jest dyszenie. Pies otwiera szeroko pysk, wysuwa język i ziaje. W ten sposób oddaje ciepło — tym szybciej, im szybciej dyszy.
Z tego też powodu trzeba bardzo starannie wybierać kaganiec — pies powinien nosić wyłącznie taki, który pozwoli mu swobodnie dyszeć i otwierać pysk. Dobry będzie kaganiec fizjologiczny, a niedopuszczalny — materiałowy, tzw. weterynaryjny.
Istnieje kilka rzeczy, które możesz zrobić, by ochłodzić psa w czasie upałów. Niektóre z nich wymagają kupienia specjalnych gadżetów, ale większość — to proste, darmowe triki, które możesz zastosować, gdy tylko psu robi się za gorąco.
Zacznijmy od rzeczy prostych i oczywistych. W miarę możliwości postaraj się zapewnić komfortową temperaturę w pomieszczeniu, w którym przebywa pies, zwłaszcza kiedy np. wychodzisz do pracy i zostawiasz psa w mieszkaniu samego.
Klimatyzacja to świetna sprawa w upalne dni, jednak nie każdy z nas ma do niej dostęp. To, co na pewno możesz zrobić, to zasłonić okna, by zapobiec nadmiernemu nagrzewaniu się pomieszczenia.
Pomocny może okazać się także wentylator. Pamiętaj jedynie, by ustawić go poza zasięgiem psa, by nie mógł go strącić i zrobić sobie krzywdy.
Podstawą jest zapewnienie psu dostępu do świeżej i chłodnej wody. Świeżej, czyli nalanej danego dnia do czystej, dokładnie umytej miski. Woda nie powinna być lodowata, a po prostu w temperaturze otoczenia — ważne jednak, by nie stała na słońcu i się nie nagrzała.
Jeśli nasz psiak przebywa w ciągu dnia na zewnątrz, warto postawić mu 2-3 miski w różnych miejscach. Po pierwsze, gdy słońce będzie się przesuwać, zawsze jedna z misek zostanie w cieniu. Po drugie, gdy psiak jest na zewnątrz sam, a wodę z którejś miski wyleje, zawsze będzie mógł się napić z kolejnej.
Poza tym nie możemy zapominać o zabieraniu wody na spacery. W tym celu warto zaopatrzyć się w butelkę dla czworonoga. W sklepach zoologicznych za kilka złotych kupimy specjalne bidony lub przenośne miski na wodę, które zabierają niewiele miejsca, a pozwalają stale psa nawadniać.
Ważne, by latem dobrze rozplanować godziny spacerów.
Unikajmy wyjść w środku dnia — jeśli musimy, to tylko na "szybkie siku" i powrót do chłodniejszego miejsca. Na dłuższy spacer wybierajmy się wcześnie rano lub po zmroku.
Nie chodzi bowiem tylko o wysoką temperaturę powietrza, ale też o nagrzane chodniki i ulice. Wrażliwe psie opuszki, gdy muszą stąpać po rozgrzanym betonie, mogą się naprawdę odparzyć. Dlatego, jeśli możesz, na upalne spacery wybieraj tereny leśne, zacienione, łąki lub pola — ale nie asfaltowe ścieżki.
Jeśli Twój psiak w trakcie spaceru potrzebuje przerwy na odpoczynek — pozwól mu na to. Zatrzymaj się na chwilę w zacienionym miejscu i zaoferuj psu butelkę z wodą.
W lato aż kusi nas, by pojechać z psem nad wodę. Świetnie, to rzeczywiście może być dobry pomysł.
Pamiętajmy jednak, by nie wprowadzać psiaka do tej wody na siłę. Nie każdy pies lubi się z wodą, więc uszanujmy to — chcemy przecież przynieść mu ulgę, a nie nabawić traumy. Możemy starać się przyzwyczajać go do wody stopniowo.
Nawet jeśli pies sam chętnie wbiega do wody, ale zachęcany rzucaną piłką, znajmy umiar tej aktywności. Zabawa w wodzie jest bardzo wyczerpująca, choć psiak nie będzie zdawał sobie z tego sprawy i zapomni o odpoczynku.
W upalne dni lepiej zostawić psu swobodę we wchodzeniu do zbiornika wodnego.
Doskonałym pomysłem jest umieszczenie w ogrodzie (choć niektórzy robią to też na balkonie) basenu dla psa, w którym psiak mógłby się chłodzić w wybrany przez siebie sposób.
Na rynku istnieje kilka gadżetów, które mogą pomóc ulżyć psu w upał.
Do najpopularniejszych należą maty chłodzące — stały się na tyle znane, że w okresie wakacyjnym można je kupić nawet w marketach spożywczych. Przeważnie są wypełnione specjalnym żelem, który chłodzi wtedy, gdy pies na matę naciska (czyli na niej leży). Trzeba tylko uważać, by nie zostawiać psa z taką matą bez nadzoru, bo gdy ją rozgryzie — może się zatruć.
Innym rodzajem gadżetu chłodzącego jest kamizelka chłodząca, którą się zakłada na psa. Nie wszystkim psom będzie to jednak odpowiadać, choć rasom brachycefalicznym (z płaskim pyszczkiem), które mają duży problem z regulowaniem temperatury ciała, może to bardzo pasować.
Rodzajem gadżetu na lato, choć właściwie darmowym, jest mokry ręcznik, który można położyć na grzbiecie psiaka albo po prostu rozłożyć go na ziemi, by zwierzak sam się na nim położył.
Ciekawym sposobem na schłodzenie psa od wewnątrz jest podanie mu czegoś chłodnego do jedzenia.
Ważne tylko, by jedzenie to było dobrze zamrożone, a pies musiał je powoli lizać, a nie zjadać na raz. Nie chodzi przecież o to, by dostał zapalenia gardła, a by powoli schładzał organizm.
Najprostszym sposobem, niewymagającym żadnego wysiłku, jest podanie psiakowi kostek lodu do wylizywania — o ile nie będzie próbował ich rozgryzać. Możesz je również wrzucać do miski z wodą.
Łatwo możesz też przygotować psie lody, rozsmarowując jedzenie swojego psa (np. posiłki PsiBufet lub mokrą karmę) na macie do lizania lub w foremce do lodu. Można też jedzenie włożyć do konga, a potem całość zamrozić.
Podanie psu takich lodów będzie dla niego wartościowe, a przy tym bezpieczne.
Zdrową i nawadniającą przekąską na lato mogą być także owoce, np. arbuz bez pestek, truskawki czy maliny. Je również możesz rozgnieść, rozsmarować na lickimacie i podać w formie mrożonej. Pychota!
Każdy świadomy opiekun na pewno to wie, ale na wszelki wypadek przypominamy — nigdy nie zostawiaj psa w nagrzanym samochodzie. Nawet na przysłowiową chwilę.
Latem temperatura wewnątrz zaparkowanego pojazdu może gwałtownie wzrosnąć, osiągając niebezpieczne wartości w zaledwie kilka minut, co grozi udarem cieplnym, a nawet śmiercią zwierzęcia.
Nawet przy umiarkowanych temperaturach na zewnątrz, wnętrze samochodu działa jak piec, szybko stając się dusznym i nie do zniesienia dla psa.
Przestrzegając prostych zasad i korzystając z dostępnych środków, możemy skutecznie chronić naszych czworonożnych przyjaciół przed negatywnymi skutkami wysokich temperatur.
Dbając o odpowiednią temperaturę w pomieszczeniach, zapewniając stały dostęp do świeżej wody, odpowiednio planując spacery, oraz wykorzystując gadżety do chłodzenia psa i chłodne przekąski, możemy przynieść naszemu pupilowi ulgę w upalne dni i pomóc mu przetrwać najgorętszy okres w roku.
