Czas czytania: 8 min
07 mar 2023
Adopcja psa to piękna sprawa! Nie da się ukryć, że czworonogowi, którego adoptujemy, ratujemy życie. Jak mówi popularne powiedzenie, nie zmienimy świata, adoptując jednego psa, ale cały świat zmieni się dla tego wybranego psiaka. Nie ma więc co do tego wątpliwości - robimy coś wspaniałego, biorąc pod swój dach psa.
Jednak decyzja o adopcji powinna być naprawdę przemyślana, a my musimy mieć na uwadze wszelkie możliwe scenariusze. Niekoniecznie wszystko potoczy się tak, jak to sobie wyobrażamy. Psiak może w naszym domu zachowywać się zupełnie inaczej, niż w schronisku czy domu tymczasowym. Jeśli mamy już w domu psa, jego reakcja również bywa trudna do przewidzenia. Jak adoptować psa i nie popełnić najczęstszych błędów?
Według raportu Głównego Lekarza Weterynarii, w Polsce na koniec 2020 roku w schroniskach przebywało ponad 24 tysiące psów. Są to jednak dane dotyczące zwierząt, które zostały zarejestrowane i znajdują się pod opieką.
Do tego należałoby jednak dodać nieokreśloną ilość psów zupełnie bezdomnych, wałęsających się po ulicach, którymi nikt się nie interesuje. Wówczas otrzymalibyśmy faktyczną liczbę czworonogów, które szukają domu. Można sobie wyobrazić, jak ogromna byłaby to ilość.
Każdy pies potrzebuje domu. Człowieka, który się nim prawidłowo zajmie, otoczy opieką, nakarmi, zabierze na spacer i da bezpieczeństwo - takie fizyczne, a także emocjonalne. Schroniska nie są w stanie, mimo największych starań, zapewnić tego wszystkiego. Nie każde przytulisko może zresztą liczyć na wsparcie wolontariuszy albo ma środki na zapewnienie profilaktyki prozdrowotnej.
A pamiętajmy, że psiaki też chorują, co nieraz kosztuje krocie. Zadbanie o psa w 100% jest więc możliwe wyłącznie w troskliwym domu. Jeśli więc zastanawiasz się, dlaczego warto adoptować psa - to właśnie po to, by się nim właściwie zaopiekować i dać szczęście. Takie na całe życie.
Trudno powiedzieć w krótkim tekście wszystko, jak się przygotować do adopcji psa, ponieważ jest to złożony i skomplikowany proces. Jednak są pewne rzeczy, które warto wiedzieć, by chociaż spróbować się przygotować.
Z pewnością należy mieć na uwadze, że każdy psiak jest inny - i nie chodzi tylko o różnice wiekowe. Psy zmieniają swoje zachowanie w zależności od sytuacji czy warunków, w jakich przebywają. To, że dany psiak spokojnie reagował na inne psy w schronisku, wcale nie oznacza, że będzie się tak zachowywał w nowym domu.
Trzeba też pamiętać, że psiak adoptowany na przykład z ulicy może okazać się chory, nawet jak na pierwszy rzut oka na takiego nie wygląda. Należy się więc liczyć z tym, że nierzadko opieka nad nowym domownikiem będzie uwzględniać leczenie.
Zawczasu zastanów się też, czym będziesz karmić nowego psiaka i poczytaj, jaka karma będzie najlepsza. Dodatkowo każdy z nas może mieć pewne oczekiwania co do adoptowanego zwierzaka, które niekoniecznie okażą się zgodne z rzeczywistością. To, co więc warto mieć w głowie, to otwartość i gotowość na przygodę.
Przede wszystkim, dobrze jest przygotować się finansowo. Może brzmi to brutalnie, ale pieniądze do opieki nad psiakiem są niezbędne. Zwłaszcza do opieki nad psem, który może być po przejściach czy też jego przeszłość jest nieznana. Kosztować nas będą zarówno wizyty u weterynarza, jak i spotkania z behawiorystą, bez których czasem się nie obejdzie.
Z tego też względu dobrze jest przygotować sobie poduszkę finansową z przeznaczeniem właśnie na nowego członka rodziny. Już wcześniej, jeszcze zanim psiak pojawi się w domu, można zrobić rozeznanie, zapisać sobie adres najbliższej lecznicy czy też zorientować się, jaki behawiorysta z naszej okolicy jest polecany.
Jak przygotować dom na adopciaka? Wiele zależy od wieku czworonoga. Inaczej bowiem będziemy się przygotować na szczenię, inaczej na psa dorosłego, a jeszcze czego innego można spodziewać się po seniorze. Zawsze jednak trzeba mieć na uwadze, że nowy pies może coś zniszczyć. Dlatego wszystkie wartościowe rzeczy schowajmy do szafek lub gdzieś wysoko. Zwłaszcza buty powinny być dobrze ukryte.
Zwróćmy też uwagę na kable, które wiele szczeniaków lubi sobie podgryzać, a jest to przecież bardzo niebezpieczne. Zastanówmy się, czy otoczenie naszego domu - jeśli jest to dom z ogrodem - na pewno ma porządne ogrodzenie. Chodzi o to, by ryzyko ewentualnej ucieczki zminimalizować do zera.
O finansach była już mowa - warto być pod tym względem przygotowanym. Nie wszyscy wiedzą także o tym, że adopcja wcale nie musi być za darmo. To, że bierzemy psiaka ze schroniska czy fundacji, nie zwalnia nas z opłat.
Niektóre przytuliska pobierają kwotę (określoną lub niekoniecznie) za adopcję po to, by mieć za co leczyć i karmić kolejnych podopiecznych. Jest to więc forma darowizny, podziękowania i wielkie wsparcie dla organizacji, które dzięki takim wpłatom mogą dalej działać.
Jak adoptować psa ze schroniska? Czy procedura zawsze wygląda tak samo? Niekonieczne - wiele zależy od tego, czy bierzemy psa z przytuliska, z domu tymczasowego czy może z ulicy. W tym ostatnim wypadku procedura raczej nie będzie miała miejsca, ale w pozostałych - potrafi być bardzo złożona. Przykładowy proces adopcyjny może wyglądać tak:
Poza tym, że w procesie adopcyjnym sami zostaniemy wypytani o wiele rzeczy, i my możemy oczywiście pytać. Jak adoptować psa, to świadomie, mając dużo informacji.
Wszystkie te informacje, a także więcej, co tylko przyjdzie nam do głowy, warto pozyskać jeszcze przed adopcją. Pozwoli nam to dobrze się przygotować. To także cenna wiedza dla weterynarza, do którego będziemy z psiakiem chodzić już po adopcji.
Trudno jednoznacznie określić, ile to trwa, ale należy się przygotować na dość długi proces. Umawianie kolejnych etapów, wizyta przedadopcyjna czy spacery zapoznawcze - to wszystko trwa. Trzeba się więc nastawić, że średnio wszystko zajmuje od 2 do 4 tygodni.