Czas czytania: 8 min
28 gru 2023
Szelki to bezpieczna alternatywa dla obroży. Szczególnie polecane są w przypadku psów ciągnących i duszących się na obroży oraz ras ze skłonnością do zapadania tchawicy.
W sklepach dostępnych jest kilka rodzajów szelek. Za najlepsze szelki dla psa uważane są guardy, które nie ograniczają ruchu psich łap. W przypadku psów, które nie pozwalają opiekunowi dotykać łapek, dobrym wyborem mogą być natomiast starannie dobrane szelki norweskie.
Wybierając szelki psu należy upewnić się, że nie utrudniają one poruszania się. Nie mogą też uciskać psu szyi ani obcierać pod pachami.
Wybór akcesoriów spacerowych dla psa nie jest łatwy. A to właśnie od ich odpowiedniego dobrania zależy komfort czworonoga i opiekuna prowadzącego go na smyczy. W jakich przypadkach szelki będą lepsze od obroży? Jaki model wybrać i jak założyć szelki psu?
Przez niektórych psiarzy szelki dla psa uważane są za absolutną konieczność. Inni natomiast twierdzą, że uczą one ciągnięcia na smyczy, powodują zniekształcenia kręgosłupa i odbierają opiekunowi możliwość kierowania zwierzakiem…
Nie da się zaprzeczyć, że pies ciągnący na smyczy będzie czuł się bardziej komfortowo w szelkach niż na obroży. Nie znaczy to jednak, że będzie bardziej ciągnął – wiele psów prze do przodu także dusząc się i kaszląc na obroży czy nawet chodząc w kolczatce lub dławiku. Czworonogi ciągnące na obroży są natomiast narażone nie tylko na podduszenie, ale także urazy kręgosłupa i tchawicy, a częste szarpnięcia w okolicy szyi mogą prowadzić do uszkodzenia tarczycy.
Z tego względu obroże ściskające psa za szyję są często odradzane opiekunom psów małych ras, które są szczególnie narażone na zapadanie tchawicy. Szelki będą lepsze także dla psów, które mają problemy z ciśnieniem – ucisk na naczynia krwionośne szyi może powodować wzrost ciśnienia krwi w gałkach ocznych. Dlatego jeśli pies dusi się na obroży, szarpie i kaszle, zdrowsze będzie wyprowadzanie go na szelkach.
Szelki będą także lepsze od obroży w trakcie długich wypraw na przykład w góry z psem – gdy zwierzak poślizgnie się na szlaku, nie zawiśnie na szyi. Tak samo będą bezpieczniejsze podczas przewożenia psa w samochodzie. Silne szarpnięcie psa przywiązanego do fotela na obroży może skończyć się nawet złamaniem kręgosłupa. W szelkach ryzyko to jest znacznie mniejsze.
Również w przypadku szczeniąt lepszym wyborem niż obroża będą dobrze dopasowane szelki. Wprowadzany na smyczy podpiętej do pleców maluch nie będzie dusił się, potykał o smycz plączącą się przy szyi ani chodził bokiem, gdy smycz się napnie. Nie będzie też narażony na uszkodzenia wciąż nierozwiniętych do końca chrząstek tchawicy. Warunkiem jest jednak dobranie odpowiedniego modelu i rozmiaru szelek.
Opiekunowie decydujący się na wyprowadzanie psa w szelkach mają do wyboru kilka ich rodzajów. Są to między innymi:
szelki guardy (również w wersji bezuciskowej),
szelki step in,
szelki norweskie,
szelki typu sled (sportowe),
szelki easy walk.
Tylko teraz jaki model szelek dla psa wybrać? Niektóre psy potrafią oswobodzić się z szelek, niezależnie od tego, jaki model będą miały założony. Dlatego w przypadku czworonogów lękliwych i wpadających w panikę w różnych sytuacjach warto zakładać psu także dobrze dopasowaną obrożę, do której podpięty będzie łącznik, czyli krótki pasek zakończony z dwóch stron karabińczykami. Takim łącznikiem można podpiąć obrożę do szelek – dzięki temu psiak będzie mógł komfortowo spacerować w szelkach, a jeśli z nich wyjdzie, można go będzie utrzymać na obroży.
Szelki guardy uznawane są za najwygodniejszy model szelek. Ich konstrukcja nie ogranicza ruchów zwierzaka, a jednocześnie chroni jego szyję i kręgosłup przed przeciążeniami. Szelki typu guard są zbudowane z dwóch obręczy (jedna opiera się na barkach psa, druga obejmuje jego klatkę piersiową) połączonych dwoma paskami – jednym biegnącym wzdłuż kręgosłupa i drugim miedzy przednimi łapami psa. Tego typu szelki posiadają zazwyczaj możliwość regulacji, dzięki czemu łatwo je dopasować.
Szelki bezuciskowe guard mają taką samą konstrukcję, jak zwykłe guardy. Różnią się materiałem wykonania – ich konstrukcja nie jest zrobiona z pasków, a z bardziej zabudowanego panelu, który lepiej rozkłada ciężar na klatce piersiowej psa. Takie bezuciskowe szelki będą najlepszym wyborem w przypadku namniejszych czworonogów.
Szelki norweskie zbudowane są z dwóch obręczy. Jedna obejmuje klatkę piersiową psa, druga oparta jest na łopatkach zwierzaka i obejmuje go od przodu. Tego typu szelki nie zawsze są dla psa komfortowe, gdyż przedni pasek może ograniczać czworonogowi ruch przednich łap. Norwegi mają jednak tę zaletę, że przy ich zakładaniu nie trzeba dotykać psu łap – ich założenie wymaga jedynie założenia psu obręczy na głowę i zapięcia klamerki pod brzuchem. Dlatego sprawdzą się na przykład w przypadku adoptowanych zwierzaków, które nie pozwalają opiekunowi na przekładanie łapek konieczne do założenia innych modeli szelek.
Większość szelek step in ma konstrukcję zbliżoną do norwegów – jeden pasek przebiega pod brzuchem psa, drugi obejmuje jego klatkę piersiową od przodu – przy czym obręcze te połączone są jeszcze jednym paskiem, który przebiega między przednimi łapami zwierzaka. Tego typu szelki posiadają więc dwa otwory, w które kolejno wsadza się łapki psa, a zapina się je na plecach zwierzaka. Ich konstrukcja sprawia, że nie są one ani wygodne, ani łatwe w zakładaniu. Większość opiekunów ma też problem z prawidłowym dobraniem wielkości tych szelek, przez co często opierają się one nie na plecach za łopatkami, a na karku zwierzaka…
Szelki typu sled to sprzęt stworzony z myślą o psach zaprzęgowych. Wykorzystywane są także w takich sportach, jak canocross, dogtrekking czy weight pulling i są najbezpieczniejszymi szelkami do biegania przy rowerze. Ich konstrukcja pozwala równomiernie rozłożyć obciążenie, dzięki czemu ciągnięcie nie obciąża tak bardzo przodu ciała zwierzaka. Szelki sportowe typu sled opierają się o barki psa, a smycz podpina się do pasków sięgających niemal do ogona psa.
Szelki easy walk mogą być norweskie, w typie guard lub step in. Wyróżnia je miejsce podpięcia smyczy, które nie znajduje się na plecach psa, a z przodu – na mostku zwierzaka. Szelki easy walk zalecane są w przypadku psów, które nie umieją chodzić na luźnej smyczy. Zmiana miejsca podpięcia karabińczyka sprawia, że pies podczas ciągnięcia jest obracany w stronę opiekuna i nie może iść dalej naprzód.
Szelki easy walk dla psów nie są jednak magicznym narzędziem, które nauczy czworonoga grzecznego spacerowania. Jeśli opiekun nie będzie ćwiczył z pupilem chodzenia na luźnej smyczy, po zmianie szelek na inny model zwierzak znów zacznie ciągnąć. Ponadto uparte czworonogi i tak będą w takich szelkach ciągnąć, a niesymetrycznie stawiając łapy, przeciążą sobie przy tym mięśnie barków i karku. U szczeniąt szelki easy walk mogą prowadzić do zniekształceń rosnących kości, a także do wad postawy i nierównego rozwoju mięśni.
Dlatego zamiast sięgać po takie narzędzia i liczyć, że same rozwiążą problem, opiekun powinien zapewnić pupilowi odpowiednie ćwiczenia, długie spacery i możliwość swobodnego węszenia. W większości wypadków takie postępowanie zmniejszy frustrację psa, spożytkuje jego energię i sprawi, że czworonóg po prostu nie będzie miał potrzeby ciągnąć.
Szelki dla psa powinny być dobrane indywidualnie do budowy danego czworonoga. Ważne, by nie obcierały psa pod pachami – obręcz otaczająca klatkę piersiową psa powinna być oddalona od łokci psa przynajmniej o 2 cm. Nie należy jednak przesadzać w drugą stronę i zakładać psu szelek, które będą sięgać zbyt daleko i opierać się za żebrami, na miękkim brzuchu.
Dobrze dobrane szelki dla psa nie powinny w żaden sposób ograniczać ruchu jego przednich łap i muszą opierać się na mostku, a nie na szyi. Konieczne będzie też dopasowanie długości regulowanych pasków. Nie mogą one zwisać luźno ani uciskać czworonoga – wygodne szelki powinny przylegać tak, by pod każdy pasek można było bez trudu wsunąć dwa palce.
Sposób zakładania szelek zależy od ich rodzaju.
Szelki guard – mniejsza obręcz zakładana jest na szyję, pasek z kółkiem do smyczy musi być na plecach, drugi powinien znaleźć się między łapami psa tak, by można było zapiąć czworonogowi większą obręcz na żebrach.
Szelki norweskie – obręcz należy przełożyć psu przez głowę, przekręcić szelki tak, by kółko na smycz znajdowało się na plecach i zapiąć wiszący pasek na żebrach psa.
Szelki step in – krótszy pasek powinien znajdować się z przodu. Przednie łapy psa należy włożyć kolejno w osobne otwory, a następnie zapiąć psu klamerkę na plecach.
Niektóre zwierzaki, które nie miały wcześniej kontaktu z szelkami, mogą bać się takiej konstrukcji. W takim przypadku konieczne będzie stopniowe, cierpliwe oswajanie psiaka z zakładaniem szelek.
Ubieranie czworonoga należy podzielić na etapy i przechodzić do następnego dopiero, gdy zwierzak będzie bez obaw akceptował dotychczasowe czynności. Za każdą udaną próbę przełożenia głowy przez szelki, podniesienie łapy, zapięcie klamerki należy nagrodzić czworonoga przysmakiem i pochwałą. Sesje takie nie powinny trwać dłużej niż kilka minut, ale można je powtarzać nawet do 5 razy dziennie.
Carter, A., McNally, D., & Roshier, A. (2020). Canine collars: an investigation of collar type and the forces applied to a simulated neck model. Veterinary Record, 187(7), e52-e52.
Pauli, A. M., Bentley, E., Diehl, K. A., & Miller, P. E. (2006). Effects of the application of neck pressure by a collar or harness on intraocular pressure in dogs. Journal of the American Animal Hospital Association, 42(3), 207-211.